W dziejach Wydziału Filozoficzno-Historycznego trwale zapisało się wielu znaczących uczonych i cenionych wykładowców. Członkowie Rady Wydziału przychylili się jednak do propozycji przedstawionej przez pracowników Instytutu Filozofii a wniosek nie wzbudził najmniejszych kontrowersji. Co zatem sprawiło, że Profesor Lazari-Pawłowska (1921-1994) zasłużyła w opinii wnioskodawców i członków Rady na to szczególne wyróżnienie? Rzeczą zupełnie naturalną jest to, że w zdecydowanej mniejszości są dziś pracownicy Wydziału Filozoficzno-Historycznego, który mieli okazję znać osobiście Profesor Lazari-Pawłowską, uczęszczać na jej zajęcia czy prowadzić z Panią Profesor rozmowy. Obok tych stosunkowo nielicznych jest jeszcze grono tych, którzy wprawdzie Profesor nie spotkali na swej drodze, ale jednak o niej słyszeli. Warto jednak, by jak najszersze grono Pracowników i Studentów, i to nie tylko Wydziału Filozoficzno-Historycznego, ale też innych Wydziałów naszej Uczelni, poznało bliżej Iję Lazari-Pawłowską - jako człowieka i naukowca - bowiem pod wieloma względami godna jest tego, by się na niej wzorować.
Żyć i pracować naukowo przyszło Profesor Iji Lazari-Pawłowskiej w czasach niełatwych pod wieloma względami. Nie tylko ta okoliczność ma tu znaczenie, że kontakt naukowy ze światem zewnętrznym, światem zachodnim, był nader utrudniony i ograniczony; chodzi tu przede wszystkim o to, że był to czas ograniczonej swobody, swobody wypowiadania się, swobody pracy naukowej. Był to też czas - zwłaszcza chodzi o okres antysemickiej nagonki roku 1968 i represjonowania uczestników studenckiego protestu, wymierzonego przeciwko opresywnej władzy - w którym przykre reperkusje mogło mieć okazywanie jakiejkolwiek dozy solidarności czy sympatii z represjonowanymi bądź będącymi obiektem propagandowej nagonki.
Był to zatem czas niewątpliwej próby. W okresie brutalnego stalinowskiego zideologizowania i późniejszego łatwego ulegania w nauce ideologicznemu żargonowi - na co w szczególności narażone były nauki społeczne i nauki humanistyczne, w tym w znacznej mierze filozofia - Ija Lazari-Pawłowska pozostała wierna swojemu językowi i naukowemu językowi swoich łódzkich nauczycieli i mistrzów: Tadeusza i Janiny Kotarbińskich oraz Marii i Stanisława Ossowskich.
Z racji szacunku dla drugiego człowieka i gotowości solidaryzowania się z krzywdzonymi i represjonowanymi, a zapewne też z racji poczucia szacunku dla samej siebie, Profesor Lazari-Pawłowska nie odwracała się też od tych, których czy to los pokrzywdził, czy też których autorytarna władza chciała skazać na społeczną izolację i środowiskowe zobojętnienie. We wspomnieniach wielu osób, które znały Profesor Iję Lazari-Pawłowską w tych najtrudniejszych czasach, przewija się ten właśnie motyw: pamięć osoby, która z szacunku dla drugiego człowieka - a w szczególności tego, któremu zgodnie z życzeniem sprawujących władzę inni mieli okazać wrogość, pogardę lub przynajmniej obojętność - nie omieszkała takiej osobie okazać swego współczucia, zrozumienia czy wręcz solidarności.
Naukowe dokonania Pani Profesor pozostają poza wszelka dyskusją; ale nie jedynie ze względu na owe dokonania nasze środowisko filozoficzne wystąpiło z inicjatywą nazwania nowej wydziałowej Auli imieniem Profesor Iji Lazari-Pawłowskiej. Przesądziło o tym to właśnie, co stanowiło istotny dodatek do naukowych osiągnięć, a co sprawiało, że studiowanie i uprawianie nauki - zwłaszcza w tych trudnych czasach - pod opieką naukowca o takiej właśnie osobowości zapisało się tak mocno i dobrze w pamięci, tych, którym dane było znać Panią Profesor, uczestniczyć w prowadzonych przez nią zajęciach bądź spotkać ją na swej życiowej bądź zawodowej drodze. Profesor Iji Lazari-Pawłowskiej należy się upamiętnienie właśnie ze względu na te zdobiące naukowca przymioty osobowości, które go wyróżniają i które pozwalają mu sprostać wyzwaniom, na jakie wystawiony jest w trudnych czasach - zarówno jako człowiek, jak i jako naukowiec. Upamiętnić Profesor Iję Lazari-Pawłowską należy też i po to, by w kolejnych pokoleniach naukowców, w trudnych czasach, jakie zawsze mogą nadejść - z czym się trzeba liczyć, mimo wyznawanej przez Profesor Iję Lazari-Pawłowską wiary w "postęp moralny" - bez trudu można się było orientować, jakie postawy zasługiwać winny na moralne uznanie i upamiętnienie.
Na koniec słowo wyjaśnienia. Na umieszczonej na ścianie Auli mosiężnej tablicy figuruje słowo "sala" - nie ma tam mowy o "auli". Pracownicy Instytutu Filozofii już przed laty - za zgodą ówczesnej Rady Wydziału - jeszcze w swej dawniejszej siedzibie przy ulicy Stefana Kopcińskiego, nadali największej sali wykładowej w ówczesnym budynku Instytutu Filozofii imię Profesor Iji Lazari-Pawłowskiej. Dla zachowania pewnej ciągłości oraz z woli wskazania na to, iż należną estymą darzyło środowisko filozofów Profesor Iję Lazari-Pawłowską już od momentu powołania obecnego Instytutu, zdecydowano się na umieszczenie tej właśnie tablicy, tej pierwszej tablicy, na ścianie naszej nowej wydziałowej Auli.
Uniwersytet Łódzki to największa uczelnia badawcza w centralnej Polsce. Jej misją jest kształcenie wysokiej klasy naukowców i specjalistów w wielu dziedzinach humanistyki, nauk społecznych i ścisłych. UŁ współpracuje z biznesem, zarówno na poziomie kadrowym, zapewniając wykwalifikowanych pracowników, jak i naukowym, oferując swoje know-how przedsiębiorstwom z różnych gałęzi gospodarki. Uniwersytet Łódzki jest uczelnią otwartą na świat - wciąż rośnie liczba uczących się tutaj studentów z zagranicy, a polscy studenci, dzięki programom wymiany, poznają Europę, Azję, wyjeżdżają za Ocean. Uniwersytet jest częścią Łodzi, działa wspólnie z łodzianami i dla łodzian, angażując się w wiele projektów społeczno-kulturalnych. Zobacz nasze projekty naukowe na https://www.facebook.com/groups/dobranauka/
Autor: Andrzej Maciej Kaniowski, Kierownik Katedry Etyki, Instytut Filozofii UŁ
Redakcja: Centrum Promocji UŁ